Wiadomości

13 lipca 2008r. Pijani na drogach

Data publikacji 22.07.2008

Na własne życznie można uznać 13 dzień każdego miesiąca za pechowy. Tak uczyniło czworo mężczyzn, którzy wcześniej pili alkohol, by po tym pojawić się na drogach, w roli kierowców. Zgroza, na którą jest na szczęście kara.

Niedziela, 13 lipca 2008 roku, w godzinach 13:30- 18:30 Rudzk Mały- Nasiłowo- Byczyna i Bartłomiejowice

 

Powiat radziejowski. Trzej cykliści i kierowca audi wyeliminowani z ruchu. Jeden z nich posiadał dodatkowo sądowy zakazy jazdy rowerem, zaś kierowca nie miał prawa jazdy.

 

Młodszy aspirant Sławomir Bogucki- kierownik ogniwa ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie:

 

Wystarczyło pięc godzin, by w minioną niedzielę 13 lipca  mundurowi naszego garnizonu, wyeliminowali czterech pijanych kierowców, z czego trzej to rowerzyści.

 

Mimo licznych wszechobecnych w mediach apeli oraz działań prowadzonych w co dziennych służbach na drogach przez stróżów prawa oraz własnych doświadczeń po raz kolejny zatrzymywanych pijaków, decydują się na kierowanie pojazdami siejąc strach na drodze, nie tylko narażając się na możliwość najechania, zagrażają innych użytkownikom drogi, a to powoduje naszą determinację w podejmoiwaniu czynności mających na celu eliminowanie ich z ruchu i powodowanie stawiania za te świadome zachowania, sprzeczne z zapisami kodeksu karnego,  przd sądem.

 

Nie inaczej było w minionym weekendzie na drogch naszego regionu:

 

 

 

Pierwszy z nich, 51-letni Henryk K. jechał rowerem w Rudzku Małym gmina Piotrków Kujawski. Tam został   zatrzymany przez patrol radziejowskiej drogówki,  w minioną niedzielę (13 lipoca br, około godziny 13:30) Mężczyzna jechał rowerem mając ponad 2.8 promila alkoholu  w organizmie.

 

W niecałą godzinę później w Nasiłowie gmina Bytoń, ten sam patrol "białych czapek" wykluczył z ruchu następnego pijanego cyklistę, którym okazał się 71-letni Roman K., mieszkaniec gminy Piotrków Kujawski, który zdecydował się na jazdę rowerem, mając w wydychanym powietrzu ponad 1.4 promila alkoholu.

 

Tego dnia, chwilę po 17:00 policjnaci z Dobrego, w Byczynie zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę audi. 32-letni Mariusz P, z tej gminy, po wyjściu z pojazdu  ledwo trzymał się na nogach, a badanie jedynie potwierdziło ten stan. Jego wynik to ponad 3.2 promila alkoholu i był niechlubnym rekordem tego dnia.
 
Policjnaci mieli wątpliwości, czy on wiedział, że zachowaniem swoim i "jazdą" drogą publiczną stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu i był potencjalnym zabójcą “za kółkiem”.
 
Mundurowi mieli problem z komunikowaniem się z 32-latkiem,  po ujawnieniu tego przestępstwa. Nie okazał on prawa jazdy, co będzie dodatkowym zarzutem jaki usłuszy, jak wytrzeźwieje. Do tego czasu pojazd oddano prawowitemu właścicielowi i miejmy nadzieję, że przez najbliższe kilka lat będzie podróżował , ale jedynie jako,  najwyżej pasażer.

 

Ostatnim zatrzymanym pijanym uzytkownikiem ruchu drogowego był 60-letni Józef M z gminy Osięciny. Do zatrzymania doszło po 18:00 w Bartłomiejowicach.
 
Osięcińscy stróże prawa, na terenie których doszło do tego przestępstwa, znali już 60-latka, bowiem nie dalej jak rok temu,  radziejowski sąd skazywał go za podobny czyn na karę i orzekł pięcioletni zakaz kierowania rowerami, upływający wiosną 2012 roku,  z czego mężczyzna nic sobie nie robi i po raz kolejny wsiadł po pijanemu na rower, a w czasie kontroli był wulgarny i adresywny wobec interweniujących policjnatów. Spowodowane to było niewątpliwie wcześniej spożytym alkoholem. Badanie wobc niego wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

 

 Józef M. poza zarzutem umyślnego naruszenia zasad w ruchu drogowym- kierowanie w stanie nietrzeźwości po drodze publicznej dodatkowo przedatwiony będzie miał zarzut nie stosowania się do zakazu jazdy rowerem, którego koniec kary przypada na koniec kwietnia 2012 roku.

 

Już niebawem akta spraw, dotyczące wymienioinych meżczyzn, przekazane zostaną do miejscowego sądu, który poza wymierzeniem kar, orzeknie zapewne zakazy kierowania na następne lata.

 

 

 

Powrót na górę strony