Wycieczki szkolne i..kontrole autokarów
Data publikacji 19.04.2008
Zaczął się czas wyjazdów grup dzieci i młodzieży szkoł naszego regionu. Jakie są wyniki dotychczasowych kontroli i o planach i zamierzeniach w tym zakresie w dalszej części....
Coraz częstsze apele rodziców o kontrolę autokarów szkolnych
Wycieczki szkolne i... kontrole autokarów
Młodszy aspirant Sławomir Bogucki Kierownik ogniwa ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji policjantów Radziejowie:
Dla policjantów z drogówki zapowiada się pracowity sezon. Kontrolują oni autokary przewożące dzieci. Jest to wynik coraz częstszych apeli szkół i rodziców o kontrolę. W autobusie mającym jechać z dziećmi kontrolowano m.in. . światła, układ kierowniczy, dokumenty i trzeźwość kierowcy.
O taką kontrolę najczęściej proszą rodzice i szkoła. W ubiegłym tygodniu mieliśmy trzy takie wezwania, z czego dwa w w Radziejowie i jedno w Piotrkowie Kujawskim. Ale to, co dla nas najważniejsze, to fakt, że coraz rzadziej można mieć zastrzeżenia do stanu autokarów - podkreśla szef radziejowskiej drogówki.
O taką kontrolę najczęściej proszą rodzice i szkoła. W ubiegłym tygodniu mieliśmy trzy takie wezwania, z czego dwa w w Radziejowie i jedno w Piotrkowie Kujawskim. Ale to, co dla nas najważniejsze, to fakt, że coraz rzadziej można mieć zastrzeżenia do stanu autokarów - podkreśla szef radziejowskiej drogówki.
Zdaniem S. Boguckiego- w tym roku zwiększyła się liczba telefonów w tej sprawie.- Dzwonią sami rodzice, ale też i dyrektorzy szkół, do czego zachęcamy m. in na stronie Internetowej KPP w Radziejowie i przypominaliśmy w bezpośrednich kontaktach z dyrekcjami szkół naszego powiatu, że jest taka możliwość. Nasze apele okazały się skuteczne - ocenia.
Policja apeluje i zachęca do kolejnych zgłoszeń. - Dobrze jest zadzwonić kilka dni wcześniej, np. na numer 054 231 84 00 (dyżurny) lub 0 54 231 84 28 (Ruch Drogowy) do Komendy Powiatowej w Radziejowie, albo wysłać faks (0 54 231 84 47). Wtedy możemy lepiej zaplanować pracę patroli, bo przy kilku zgłoszeniach w ostatniej chwili nie jest to proste - mówi Kierownik ORD. W ostateczności - w nagłych przypadkach - dzwonić można na numer 997- dodaje.
Kierownik ORD, dalej-
- Dziecko dla rodziców jest najwyższą wartością. Nikt nawet nie myśli, że wezwanie mundurowych dla czynności kontroli autokaru, będzie źle odebrane, jako np. donoszenie. Chodzi przecież o bezpieczeństwo. Można się też domyślać, że nie bez wpływu były informacje o tragediach do których dochodziło na polskich drogach z udziałem grup wycieczkowych dzieci i młodzieży. Rodzice się boją i chcą zrobić wszystko, żeby dziecko całe i zdrowe wróciło z podróży – dodaje S. Bogucki. -
Od kilku lat wzrasta liczba informacji o terminach wyjazdy grup zorganizowanych, przed którymi prowadzimy kontrolę. Z obserwacji wynika, że organizatorzy wybierają sprawdzone firmy przewozowe, które posiadają autokary w bardzo dobrym stanie, praktycznie nowe auta, co do których nie mamy żadnych zastrzeżeń. To samo dotyczy wyposażenia, które jest zgodne z przepisami, czy w końcu samych kierowców.
Zaskakująco na podróżnych (dzieci i młodzież) podziałała informacja i zarazem wymóg, gdy się okazuje, iż muszą całą drogę pokonać w zapiętych pasach, bowiem ostatnio odprawiane przez nas autokary wyposażone były w pasy bezpieczeństwa dla wszystkich pasażerów - uzupełnił S. Bogucki.
Ciężko wszystko przewidzieć, a wpadki mogą się przytrafić nawet najlepszemu przewoźnikowi. Dzwoniący do nas - co ciekawe - nawet nie bardzo się denerwują, gdy z powodu kontroli autobusu wyjazd niekiedy się trochę opóźnia. Z drugiej strony staramy się kontrole przeprowadzać dosyć sprawnie i tylko można się cieszyć, że nie stwierdzamy uchybień i usterek uniemożliwiających wyjazd grup wycieczkowych.
Sezon dla wyjazdów właśnie się rozpoczyna, przed nami okres letni, więc po raz kolejny zachęcam do informowania o takich wyjazdach. Zawsze stawimy się w takie miejsce i podejmiemy by wyprawa przyniosła jedynie pozytywne wspomnienia.
Na zdjęciach:młodszy aspirant Sławomir Bogucki i sierżant sztabowy Marek Maniewski (ORD), podczas kontroli autokaru przewoźnika z pow. inowrocławskiego przed wyjazdem spod szkoły w Radziejowie.