Wiadomości

Pocisk przyczyną interwencji

Data publikacji 07.04.2008

37-letni piotrkowianin, z pociskiem w ręku, dzwonił do radziejowskich policjantów, po tym jak został nim "obdarowany" przez dziecko które go znalazło. Co z tego wyniknęło, w dalszej części......

Piotrków Kujawski, 29 marca 2008 roku, około godziny 17:45
 
Znaleziony pocisk

 W sobotni wieczór, kilka minut przed godziną 18:00, dyżurny radziejowskiej komendy odebrał kolejne połączenie tego dnia, na alarmowy numer 997. Tym razem, dzwoniący mężczyzna, 37-letni mieszkaniec Piotrkowa Kujawskiego, powoli i dokładnie informował  o tym, że jest w posiadaniu pocisku lotniczego, który....... trzyma w ręku, w czasie prowadzonej rozmowy, że są na nim napisy w języku rosyjskim. Dalej określił długość i wagę. Wskazał miejsce z którego się kontaktował. Jak sam przyznał znalezisko przyniosło mu przed chwilą, małoletnie dziecko jednego z sąsiadów. Leżało ono nieopodal osiedla na którym mężczyzna mieszka. Dyżurny poprosił dzowniącego, o odłożenie pocisku w bezpieczne miejsce i poczekanie na przybycie mundurowych, co nastapiło w ciągu kilku następnych minut, w czasie niezbędnym na pokonanie  kilku kilometrów dzielących oba miasta.  

 

Na miejsce, poza patrolem służby prewencyjnej, udali się policjanci rozpoznania minersko-pirotechnicznego radziejowskiej komendy. Potwierdzili, że dzwoniący faktycznie na terenie posesji ma pocisk, o którym informował.
 
Młodszy aspirant Wojciech Sobiecki-  Po dokonaniu oględzin stwierdziłem, że jest to pocisk do działka szybkostrzelnego typu wojskowego, współcześnie używany przez armię, kalibru około 30 mm, bez przeróbek.  Został on od zgłaszającego odebrany i zabezpieczony. Powiadomiłem żołnierzy-saperów inowrocławskiej jednostki wojskowej zajmującej się m.in. oczyszczaniem tego typu znalezisk- niewybuchów i pocisków,  o konieczności jego neutralizacji na poligonie.
 
Dalej W. Sobiecki mówi: Nie zawsze mamy do czynienia z pociskiem, który jak w tym przypadku,  bezpośrednio nie zagrażał zdrowiu lub życiu osobom, które go znalazły i posiadały. Może trafic się niewycbuch. Dlatego też apeluję o rozwagę i ostrożność z materiałami wybuchowymi.
 
 Poniżej kilka praktycznych uwag, mogących uchronić przed tragedią.
 

 

 Policja apeluje o rozwagę i ostrożność w przypadku odnalezienia niewypałów.

Pamiętajmy:
 

-takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić ani dotykać,

-miejsce, gdzie się ono znajduje dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci,

-jeśli jesteśmy sami i znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć by nikt w nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć,

-o znalezisku należy powiadomić najbliższy posterunek lub komisariat policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów.

Duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.

 

Powrót na górę strony