Wiadomości

Trafił na oszusta, stracił nadzieję i..pieniądze

Data publikacji 23.03.2008

"Wypasiona" komórka, super cena. Krótka korespondencja pomiedzy sprzedającycm a kupującycm. Decyzja i wpłata 400zł. Po tym cisza.... Kolejny przypadek oszustwa dot. e-zakupów. Poszkodowany 24-latek zgłosił oszustwo radziejowskim ...

Aukcja markowej komórki, miała być super okazją, stała się powodem problemów 24-letniego radziejowianina.

 

Decydując się na zakup drogiego sprzętu za pomocą aukcji internetowych, na przykład telefonów komórkowych, przed wpłatą pieniędzy sprzedawcy warto bardziej sprawdzić atrakcyjną ofertę. Na policję zgłasza się coraz więcej osób poszkodowanych przez oszustów.

24-letni radziejowianin, który na początku marca br., na aukcji internetowej wylicytował telefon komórkowy za 400 zł, wpłacił pieniądze na konto sprzedawcy, ale telefonu nie otrzymał, natomiast kontakt ze sprzedawcą się urwał.

Scenariusz jest zawsze ten sam- za każdym razem osoby zainteresowane przyciągane były bardzo atrakcyjną ceną. Tak było i tym razem. Cena była niższa o kilkaset złotych od rynkowej. Wątpliwości rozwiała prowadzona korespondencja pomiędzy oszustem, a ofiarą. Zamierzając naciągnąć  na wpłatę informował on 24-latka, że, tam gdzie mieszka likwidowany jest sklep, a on zakupił okazyjnie kilka z aparatów, które właśnie wystawia. To wystarczyło i skusiło do wpłaty kilkuset złotych.

Teraz sprawą zajmują się policjanci przestępczości gospodarczej, którzy na podstawie dostarczonych przez poszkodowanego dokumentów dążą do ustalenia faktycznych danych i miejsca przebywania autora oszukańczej aukcji.

W podobnej sytuacji była na początku br. Inna mieszkanka miasta, która również za pośrednictwem portalu aukcyjnego zakupiła telefon wartości 220zł, który mimo wpłacenia gotówki nigdy do niej nie dotarł. Prowadzone przez radziejowskich dochodzeniowców postępowanie, doprowadziło do ustalenia danych oszusta, mieszkańca Dolnego Śląska, który w taki sposób oszukał kilkaset osób z terenu kraju Wpadł i toczące się przez tamtejszych policjantów dochodzenie objęło również nasz przypadek.  

Radzimy, by przy zakupie wartościowych rzeczy na aukcjach internetowych zapoznać się z opiniami wystawionymi przez innych użytkowników na temat sprzedawcy, sprawdzić dane kontaktowe i raczej wybierać opcję zapłaty przy odbiorze przesyłki.

Jak uniknąć tego typu fałszywych ofert? Poniżej kilka praktycznych porad. 

Radzimy, by przy zakupie wartościowych rzeczy na aukcjach internetowych zapoznać się z opiniami wystawionymi przez innych użytkowników na temat sprzedawcy, sprawdzić dane kontaktowe i raczej wybierać opcję zapłaty przy odbiorze przesyłki.

Jak uniknąć tego typu fałszywych ofert? Poniżej kilka praktycznych porad.

Unikamy oszustów

- Bądź ostrożny przy zawieraniu transakcji przez Internet,

- Uważaj na "super okazje". Nie zawsze to, co widoczne jest na zdjęciu musi być takie samo w rzeczywistości, lub nabyte przez sprzedawcę w sposób legalny,

- Jeśli chcesz wziąć udział w aukcji internetowej, sprawdź wiarygodność sprzedawcy, jego poprzednie aukcje oraz opinie kupujących na jego temat (takie informacje odnajdziesz w historii transakcji danego sprzedawcy - sprawdź czy posiada jakieś "negatywy"),

- Jeśli licytujesz w aukcji internetowej, poczekaj do zakończenia aukcji nim przelejesz pieniądze sprzedawcy. Sprawdź, czy sprzedawca umożliwia opłatę przy odbiorze - to również wskazuje na jego wiarygodność,

- Korzystając z zagranicznych serwisów aukcyjnych nie daj się namówić na transakcję poza aukcją,

- Jeśli dostałeś maila z informacją o wygraniu aukcji, sprawdź dokładnie czy wiadomość pochodzi od rzeczywistego sprzedawcy, zwłaszcza, gdy podany w niej jest numer konta, na który masz przelać należność. Gdy masz wątpliwości nawiąż korespondencję ze sprzedającym,

- Chroń swoje dane osobowe i hasła dostępowe. Nie wysyłaj nikomu kserokopii swoich dokumentów oraz nie podawaj haseł np. po "kliknięciu" w linkach zawartych w wiadomościach mailowych,

- Pamiętaj, że zawsze w razie jakichkolwiek wątpliwości możesz skontaktować się z obsługą portalu aukcyjnego.

Powrót na górę strony